Błotko

Czwartek, 17 czerwca 2010 · Komentarze(3)
Miała być laitowa wycieczka z Tarchomina na Stare Miasto. W drodze powrotnej postanowiłem pojechać wzdłuż Wisły od Mostu Gdańskiego do Grota-Roweckiego. Początek od strony Zoo był całkiem przyjemny, wymyty gruz z wału dawał wrażenie jazdy po górskim szlaku, później zaczęło się błotko, coraz większe i większe. Jechałem do momentu, aż koło całkowicie mi się zaklinowało od błota, efekt widoczny na zdjęciu. Aby dostać się do wału musiałem brnąć w błocie i wodzie do kolan z rowerem nad głową, do tego obsiadło mnie miliard komarów, póki co tej trasy nie polecam...:)

Komentarze (3)

Schwalbe Nobby Nic. Myślę, że uzyskany efekt jest wynikiem tego, że wcześniej w tym miejscu płynęła rzeka i naniosła sporo mułu.

szurro 05:36 środa, 23 czerwca 2010

wtf co to za opona?

DunPeal 22:14 wtorek, 22 czerwca 2010

Ja też lubię czasem po błotku się przejechać ale jeszcze nigdy mój rower nie wyglądał aż tak "pięknie" hehe
PozdRoweR

Blau 19:38 wtorek, 22 czerwca 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa czase

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]